Witam wszystkich w Nowym Roku. Na wstępie chciałbym życzyć pomyślności, sukcesów i sportowych emocji wszystkim czytelnikom.
Święta były okresem, w którym odpocząłem fizycznie i psychicznie oraz spędziłem dużo czasu z najbliższymi. Niestety ten okres bardzo szybko minął i z powrotem wziąłem się do pracy.
W Sylwestra tradycyjnie odbył się wjazd na Masyw Ślęży. Było to naprawdę świetnie zorganizowane wydarzenie, którego sprawcą był Bartek Huzarski. Zjechała się grubo ponad setka ludzi. Na górze wypiliśmy lampkę szampana oraz złożyliśmy sobie życzenia noworoczne. Zapraszam wszystkich w następnego Sylwestra, naprawdę warto wziąć w tym udział :-)
Następne dni to kolejne ciężkie treningi, pogoda nie sprzyja, gdyż co chwilę pada i topnieje śnieg, ale trzeba robić swoje.
Za tydzień wyjeżdżam z moją ekipą do Hiszpanii na zgrupowanie, podczas którego wystartujemy w pierwszych wyścigach na Majorce.