BLOG / Paweł Franczak

Franczak: sezon zaczyna się na nowo

Dzień przed startem Volta Catalunya jesteśmy w bojowych nastrojach. Chcemy pokazać się na trasie i trochę namieszać, choć zdajemy sobie sprawę ze skali trudności. Dla wielu z nas to jeden z najbardziej wymagających wyścigów w karierze.  

Od naszego ostatniego wyścigu minął prawie miesiąc. Ledwo sezon się rozpoczął, a już zaraz po pierwszych startach przyszła całkiem długa przerwa. Teraz czujemy się, jakby sezon zaczynał się na nowo. W tym roku nasz plan wyścigowy jest trochę inny, więc samym treningiem trzeba wejść na odpowiedni poziom. Wiadomo rytm wyścigowy to zupełnie co innego. Samymi przejażdżkami ciężko uzupełnić braki, ale trzeba walczyć. Osobiście, choć trenowałem bardzo sumiennie, trudno stwierdzić w jakiej formie obecnie się znajduję.

Przed Katalonią pracowałem ostro na Majorce w ciepłej pogodzie. Polska aura niestety nie rozpieszczała i trzeba było wyjechać, mimo to ostatni tydzień spędziłem w domu. Trochę odpoczywałem, trochę trenowałem, przede wszystkim w górach, bo właśnie taki teren dominuje w Katalonii.

Ze wszystkich wyścigów w jakich startowałem, ten będzie jednym z najbardziej wymagających. Sam Alberto Contador przyznał, że lepsza lista startowa jest tylko na Tour de France. Nawet pozornie łatwe etapy mogą okazać się tak samo trudne jak górskie. Wiele będzie zależało od tempa, jakie narzucą najsilniejsze ekipy.

Naszym zadaniem będzie przejechać trasę zauważonym, czyli starać się pokazać w ucieczkach i na kresce. Mamy dwóch kolarzy kochających góry, więc to im przypadnie zaszczyt jazdy pod generalkę. Reszta poszuka szczęścia na etapach. Jeśli chodzi o mnie, to przede wszystkim nastawiam się na odcinkach, gdzie do mety dojedzie większa grupa, a o zwycięstwie będzie decydował sprint.

Przed Volta Catalunya jesteśmy pewni co do jednego – łatwo z pewnością nie będzie. Jednakże w przyszłości mamy zamiar walczyć w wyścigach o podobnym poziomie, a może nawet jeszcze lepszych. Zatem najwyższa pora mierzy się z najlepszymi i próbować coś ugrać.  

O mnie

ksywka
Franek
największy sukces
Zwycięstwo w Pucharze Uzdrowisk Karpackich
marzenie
Mieć szczęśliwą rodzinę, dom i zarabiać na życie jeżdżąc na rowerze
więcej

Autorzy