Sezon 2016! Czas stawić sie na starcie i pierwszy raz w tym roku podpisać listę startową! Pierwsze wyścigi nie będą dla mnie łatwe, ale posłużą za świetne przetarcie przed Algarve.
Rozpoczęcie sezonu! Super uczucie! Długo każdy z nas czeka na ten moment, nieważne w jakim wyścigu bierze udział, ani w jakiej jest obecnie dyspozycji. Wszystko i tak zweryfikuje przebieg wyścigu i trasy.
Dwa i pół miesiąca przygotowań dobiegło końca. Już jutro wezmę udział w klasyku Vuelta a Murcia. Ciężki górzysty , wymagający - tyle mogę o tym wyścigu powiedzieć. Startowałem już dwukrotnie, więc wiem jak mniej więcej się ułoży. Trasa akurat w sam raz pod górali, co w połączeniu z długim podjazdem na pewno zrobi swoje.
Na pierwsze wyścigi wybieramy się w mocnym składzie. Mamy kilku zawodników, którzy postarają się powalczyć. Dla mnie będzie to niezły sprawdzian nogi. Zobaczę, gdzie znajduje się u progu nowego sezonu. Ogólnie podchodzę dość ostrożnie, nie wywieram na sobie dużej presji. Dobrze znam konfiguracje terenu i wiem, że podjazd jest jak dla mnie zbyt długi. Oczywiście będę służył pomocą dla kolegów na każdym kroku i w każdej sytuacji.
Bardziej pod moje umiejętności powinien pasować niedzielny klasyk w Almerii. Chciałbym pojechać najlepiej jak tylko mogę, chociaż zdaję sobie sprawę, że nie będzie łatwo. Na pewno wiatr odegra decydującą rolę.
Tak czy inaczej, z niecierpliwością czekamy na jutro. Zdrowie dopisuje, to najważniejsze. Reszta w naszych nogach!