BLOG / Paweł Franczak

Franczak: mój sportowiec 2014 roku

Czas na ostatni wpis w tym roku. Rok 2014 był dla mnie bardzo udany. To był tez dobry rok dla całego polskiego sportu, a kolarstwa szczególnie. Przełom starego i nowego roku to też czas różnego rodzaju plebiscytów. Chciałbym Wam napisać parę słów o moim typie na sportowca roku 2014.

Ten rok obfitował w wielkie imprezy sportowe. Był Igrzyska Olimpijskie w Soczi, piłkarski mundial (tu bez polskich akcentów) oraz wreszcie tak szczęśliwe dla nas mistrzostwa świata w siatkówce. Co tu dużo mówić, działo się!
Nie będzie dla Was pewnie wielkim zaskoczeniem, że dla mnie najbliższe są sukcesy Polaków na kolarskich trasach. To był niesamowity rok - najpierw Rafał Majka został najlepszym góralem Tour de France i wygrał Tour de Pologne, a kilka tygodni później Michał Kwiatkowski w fenomenalny sposób zdobył tytuł mistrza świata. Czegoś takiego jeszcze nie było, dlatego to właśnie "Kwiatek" jest moim faworytem do tytułu sportowca 2014 roku.
Ale nie tylko on. Jest jeszcze jeden sportowiec, który moim zdaniem całkowicie zasłużył na ten tytuł. To Kamil Stoch, nasz podwójny mistrz olimpijski w skokach narciarskich. Jego sportowa klasa nie podlega dyskusji. Natomiast absolutnie cenię go jeszcze dodatkowo jako człowieka. Sukces nie uderzył mu do głowy, dalej jest skromnym chłopakiem, który wie co jest w życiu najważniejsze. Poza tym ostatnie tygodnie i jego walka z kontuzją powiedziały nam też o nim sporo. Pokora, zaangażowanie i przede wszystkim wytrwałość - to atuty, którymi powinien wykazywać się każdy sportowiec.
Tak więc w tym roku mam dwóch faworytów. Jak już wspomniałem to był dobry rok dla polskiego sportu. Wypada przy okazji życzyć Wam wszystkim, abyśmy jako sportowcy dostarczali Wam jak najwięcej powodów do radości w Nowym Roku! Dziękuję Wam za wszystkie życzenia i trzymajcie za mnie kciuki!

O mnie

ksywka
Franek
największy sukces
Zwycięstwo w Pucharze Uzdrowisk Karpackich
marzenie
Mieć szczęśliwą rodzinę, dom i zarabiać na życie jeżdżąc na rowerze
więcej

Autorzy