Franczak: wsparcie dla kolegów
Zwycięstwo i podium podczas zawodów w ostatni weekend już za mną. Teraz czas na kolejne kolarskie wyzywania. Okazja już w najbliższą sobotę i niedzielę. Przed nami Puchar Ministra Obrony Narodowej oraz Memoriał Stanisława Królaka. W Polsce ściganie się już powoli kończy. W sobotę czeka nas start w Pucharze Ministra Obrony Narodowej, który będzie ostatnim wyścigiem kategorii UCI w naszym kraju. Ponieważ jest to typowo sprinterski wyścig, ja tym razem będę miał inne zadania. Skoncentruję się przede wszystkim na tym, aby pomóc naszemu sprinterowi z grupy ActiveJet Team - Konradowi Dąbkowskiemu. Zrobimy wszystko w drużynie, aby go rozprowadzić przed finiszem na jak najwyższej pozycji - później wszystko już w jego nogach.
Następnego dnia przed nami kryterium w Warszawie, a więc V Memoriał Stanisława Królaka. Wyścig jest bardzo efektowny, w ładnej scenerii w centrum Warszawy. Na trasie jest trochę podjazdów po kostce brukowej, więc myślę, że tym razem będę miał okazję, by się pokazać kibicom.
Poza tym cały czas trening. Mocny trening dwa razy w tygodniu, w pozostałe dni lekkie zajęcia, tak by utrzymać formę. Jestem optymalnie przygotowany, forma jest wysoka. Solidne przygotowania przed Tour de Pologne przynoszą efekt. Postaram się, aby moja wysoka dyspozycja pomogła też moim kolegom z ekipy, ponieważ jak już wspominałem w nadchodzących startach koncentruję się raczej na pomocy niż na indywidualnych sukcesach.
Co jeszcze w tym sezonie? Pod koniec sierpnia będziemy startować w Górskich Mistrzostwach Polski w Jeleniej Górze oraz we wrześniu Skoda Cyklo Gdynia. Ostatnim startem będę mistrzostwa Polski Par i Drużyn. Jeszcze trochę ścigania przede mną. Później zasłużony odpoczynek. Trzymajcie za mnie kciuki.