BLOG / Paweł Bernas

Bernas: jak się regenerować, żeby wypocząć? Czasem trzeba przegiąć!

Kolarze to też ludzie i muszą odpoczywać. Zwłaszcza po sezonie. Jak jesteście ciekawi, co robimy, żeby w pełni naładować baterie na nowy, ciężki sezon, zapraszam do tekstu. 

Po skończonym sezonie, kolarze mają prawo nieco wrzucić na luz i odpocząć. Jednak im bliżej wznowienia treningów, tym mocniej trzeba zadbać o przygotowanie organizmu na zaabsorbowanie poprzedniego odciążenia. Oczywiście nie rzucamy się z miejsca na głęboką wodę. Odpoczynek od roweru trwa, a jak już wsiadamy to rzadko. W zamian powinniśmy bardziej poruszać się na innych płaszczyznach np. basen, tenis, siłownia. Cokolwiek byle tylko, organizm nie oszalał. Warto też odnowić znajomość z fizjoterapeutą, który pomoże nam w polepszeniu procesów regeneracyjnych.

Nie bez znaczenia po sezonie jest reset psychiczny. Wyjścia na imprezy, saunę, zjedzenie czegoś niezdrowego. Wtedy jest na to idealny czas i nie powinniśmy się wzbraniać, tylko poczuć, że można.  Jakby nie patrzeć, również jesteśmy zwykłymi ludźmi. Ba, czasem nawet trzeba trochę przegiąć! Dlaczego? Bo jak zdamy sobie sprawę, że przeholowaliśmy, dostaniemy kopa, włączy się kac moralny i łatwiej będzie odzyskać rygor. A jak ktoś jest dostatecznie wyczulony, to i tak nie przegnie, gdyż próg wymagań natychmiast pozwoli wyczuć, kiedy zbliży się przesada. 

O mnie

ksywka
Berni
największy sukces
Wygrany etap Tour of China I
marzenie
World Tour
więcej

Autorzy