BLOG / Michał Podlaski

Podlaski: przygotowania do Chorwacji

Sezon w Polsce już zainaugurowaliśmy. Na Ślężańskim Mnichu wypadliśmy nieźle, ale prawdziwe wyzwanie zbliża się do nas wielkimi krokami. Ten tydzień upłynął mi pod znakiem intensywnych treningów przed wyścigiem Tour of Croatia.

W poniedziałek po wyścigu w Sobótce już tradycyjnie zrobiłem sobie rozjeżdżenie, a wtorek był dla mnie dniem wolnym na odpoczynek. Kolejne cztery dni szczegółowo zaplanowaliśmy z trenerem Pieniążkiem na bardzo ciężkie treningi. Jazda na rowerze była połączona z treningami wytrzymałościowymi – aerobowymi (na progu tlenowym) i anaerobowymi, czyli takimi ponad progiem tlenowym, które są bardzo wyczerpujące. Zawsze powtarzam, że w kolarstwie im cięższy trening, tym lżejsza walka w wyścigu, dlatego też ten tydzień upłynął mi pod znakiem mocnej pracy, by jak najlepiej przygotować się do Tour of Croatia, na którym wystartujemy z ActiveJet Team w przyszłym tygodniu. Potrzebne było więc takie podszlifowanie formy, by wypaść jak najlepiej.


W sobotę trochę zwalniam, mam jeszcze wizytę w nowym salonie rowerów Trek w Warszawie, a potem pakuję rzeczy, bo już w niedzielę lecimy do Chorwacji. To dobrze, że będziemy mieli jeszcze kilka dni na miejscu, bo dzięki temu w poniedziałek będę mógł wykonać normalny, mocny trening. Na wtorek planuję już tylko przejażdżkę i masaż, czyli taki typowy rytuał na dzień przed startem wyścigu, kiedy będziemy już na miejscu całym zespołem i przyszykujemy się na start wyścigu w środę.

O mnie

ksywka
Sutek
największy sukces
Górski Mistrz Polski
marzenie
Mistrz Polski ze startu wspólnego
więcej

Autorzy