BLOG / Michał Podlaski

Podlaski: przyjemne skutki sukcesu

Ostatnie dni w moim życiu są naprawdę zakręcone, a te zbliżające się zapowiadają się tak samo. Ledwo wróciłem z mistrzostw świata załatwiam mnóstwo spraw związanych ze ślubem i weselem, a zaraz po nim mam zaplanowanych mnóstwo spotkań z władzami, a także z sympatykami kolarstwa. Ale to jest właśnie mój żywioł!

Kilkanaście dni po naszym wielkim sukcesie, czyli zdobyciu przez Michała Kwiatkowskiego złotego medalu na mistrzostwach świata w Ponferradzie, jestem pozytywnie zaskoczony tym, jak kolarstwo zaczęło zostać postrzegane przez media. W ogóle ten rok był niesamowicie udany dla polskiego kolarstwa, bo przecież dużo od siebie na Tour de France i Tour de Pologne dołożył Rafał Majka. Jeszcze pół roku temu ciężko było szukać jakichś większych tekstów czy materiałów w prasie, radiu i telewizji. A teraz? Wchodzę do kiosku i wszędzie coś o kolarstwie, czy to w tygodnikach, czy w dziennikach sportowych. To jest świetne, że w końcu media zauważają kolarstwo, a przez to pomagają zyskać naszej dyscyplinie nowe rzesze fanów i sponsorów.

Nie powiem, mi osobiście też jest bardzo miło, bo po mistrzostwach świata dostałem kilka zaproszeń. Spotkam się między innymi ze starostą Powiatu Wołomińskiego, a także z dobrze mi znanym burmistrzem Piotrowskim w Urzędzie Miasta w Radzyminie. Następnie mam zaplanowane spotkanie ze wszystkimi fanami w restauracji „Awangarda”, a potem razem z małżonką udamy się na dwa dni do prezesa ActiveJet Team Piotra Bielińskiego, który nie będzie mógł pojawić się na naszym ślubie i weselu, dlatego zaprosił nas do siebie w późniejszym terminie. W międzyczasie mam też wesele swojego przyjaciela. Naprawdę, ten okres jest dla mnie niezwykle zakręcony, cały czas coś będę robił, ale to jest mój żywioł i w ogóle mnie nie martwi, że mimo iż sezon się skończył, to ja cały czas jestem gdzieś w ruchu.

A do ślubu i wesela już tylko dwa dni. Całe przygotowania przebiegają zgodnie z planem, wszystko już dopięte niemal na ostatni guzik. Nie mogę się doczekać!

O mnie

ksywka
Sutek
największy sukces
Górski Mistrz Polski
marzenie
Mistrz Polski ze startu wspólnego
więcej

Autorzy