BLOG / Kamil Gradek

Gradek: dzięki Dexter za naukę

Dzisiejszy wpis będzie sentymentalny. Chciałbym wspomnieć o człowieku, który w olbrzymim stopniu przyczynił się do rozwoju mojej kariery. 

Robert Radosz, ale wszyscy wołaliśmy po prostu "Dexter". Fanom kolarstwa postać na pewno dobrze znana.Trochę mniej obeznanym, skrótowo przybliżę o kim mowa. "Dex" zasłynął przede wszystkim jako dominator krajowych wyścigów. Wiele razy stawał na podium mistrzostw Polski,triumfował w generalce Tour of Hainan, w kraju wygrywał  jeszcze Bałtyk - Karkonosze Tour, Wyścig Dookoła Mazowsza i wiele, wiele więcej. Niedawno, po pokonaniu niezliczonych kilometrów, postanowił zakończyć karierę.

Nasze drogi zetknęły się w 2013 roku, kiedy zostałem kolarzem BDC MarcPol Team. W tych samych barwach spędziliśmy dwa lata. Dla młodych zawodników, "Dexter" pełnił rolę mentora.  Do wielu tematów podchodził niesamowicie.  Twierdził, że w kolarstwie swoje już osiągnął,  wobec czego przyszła pora na przekazanie wiedzy młodszym adeptom.

Nie wiem jak wyglądałaby moja kariera bez obecności Roberta.  Był wspaniałym nauczycielem w każdej sytuacji, udzielał i wciąż udziela wielu cennych wskazówek. Pokazał mi jak należy rozgrywać wyścigi, uczył taktyki, zdradzał tajniki przygotowań. Był  doświadczony i nie bał się tego wykorzystywać. Znając konkurencyjne ekipy na wylot, nieraz wyjawiał najskrytsze tajemnice, co potem procentowało podczas startów.

Dzięki "Dexterowi" gruntownie uświadomiłem sobie, że spokój i walka są zawsze najważniejsze . Do dziś zapamiętam, jak w Marcpolu żartowaliśmy  po niełatwych wyścigach, że może i na trasie jadą lepsi od nas, ale to my jesteśmy tymi najbardziej wytrzymałymi. Ta anegdota w pełnej okazałości odzwierciedla moje podejście do kolarstwa.

Na zakończenie: Dexter, dziękuję ci za wszystko co dla mnie zrobiłeś. Powodzenia w realizacji dalszych planów ! 

O mnie

ksywka
Gradziu
największy sukces
Zwycięstwo w Tour of China
marzenie
World Tour
więcej

Autorzy