Piaskowy: Forma idzie w górę
Po okresie odpoczynku w lipcu i startu w Wyścig Dookoła Mazowsza, który miał na celu złapanie na nowo rytmu wyścigowego i odpowiedniej dyspozycji na drugą część sezonu, przyszedł czas na wyścigi w moich rejonach czyli Memoriał Henryka Łasaka oraz Puchar Uzdrowisk Karpackich.
Po krótkim odpoczynku po "Mazowszu" i kilku solidnych treningach forma z dnia na dzień idzie w górę, tak że jestem dobrej myśli przed zbliżającym się weekendem. W sobotę czeka wymagająca trasa na rundach wokół Suchej Beskidzkiej z jednym długim, ale szybkim podjazdem. Trasa selektywna, ale na metę można spodziewać się większej około 40-50 osobowej grupy, bądź większej ucieczki.
Następnego dnia czeka równie ciężka, jak nie nawet bardziej wymagająca trasa podczas Pucharu Uzdrowisk Karpackich. Kilka krótkich sztywnych "hopek" na pewno mocno da się we znaki. Przyjazd dużej grupy wydaje się mało realny i scenariusz finiszu z kilkuosobowej grupki lub przyjazd na solo jest bardziej prawdopodobny.
My stajemy na starcie z myślą o zwycięstwie. Na pewno będę się starał zabrać w odjazd, a jeśli się to nie uda, to moim zadaniem będzie pomoc kolegom w odniesieniu jak najlepszego wyniku. Trzymajcie kciuki! Pozdrawiam.
Emanuel Piaskowy