2016-04-26
Tour of Turkey: A. Banaszek 11. na trzecim etapie

Adrian Banaszek zajął 11. miejsce na trzecim etapie, który przewrócił klasyfikację generalna wyścigu. Za sprawą silnego wiatru, który wykorzystała ekipa Lotto Soudal, peleton został porwany na strzępy. Po zwycięstwo etapowe sięgnął Niemiec Andre Greipel (Lotto), a nowym liderem został Hiszpan Pello Bilbao (Caja Rural).

Pozornie płaski i ławy trzeci etap Tour of Turkey zatrząsnął klasyfikacją generalną wyścigu. Już na pierwszych kilometrach całą drużyną zaatakowali kolarze Lotto Soudal. Wykorzystując złe warunki atmosferyczne - bardzo silny boczny wiatr i deszcz - zrantowali cały peleton i porwali go na strzępy.

W pierwszej 24-osobowej grupie było aż 8 zawodników Lotto Soudal, a także Adrian Banaszek z VERVA Activejet Team. W drugiej grupie, w której było około 30 kolarzy jechała pozostała piątka kolarzy VERVA Activejet z wyjątkiem Pawła Charuckiego, który w nocy przed etapem musiał brać antybiotyk, gdyż lekarz wyścigu stwierdził u niego początki anginy.

Za dwoma pierwszymi grupami zostało kilku kolarzy z czołówki klasyfikacji generalnej w tym lider Przemysław Niemiec (Lampre Merida). Próby gonienia pierwszych dwóch grup się nie powiodły i szybko 70-osobowy peleton się poddał.

Bardzo długo trwała walka drugiej grupy, aby dojść do czołówki. Mocno pracowali kolarze VERVY, ale ostatecznie również ich praca nie przyniosła oczekiwanego skutku.

W czołówce bardzo dobrze jechał Adrian Banaszek. Ton rywalizacji narzucali zawodnicy Lotto Soudal i Caja Rural. Decydujący atak nastąpił 20 kilometrów przed metą. Kolarze Lotto ponownie przyrantowali. Czujny był Banaszek, ale zjechał z szosy na pobocze i stracił kontakt z czołówką.

- Niestety zabrakło mi trochę szczęścia. Gdy wpadłem na pobocze, musiałem długo nim jechać, bo wjazd na szosę był za wysoki i nie mogłem na nią wskoczyć. W tym momencie kolarze Lotto jechali już bardzo mocno i dojazd do ich grupki był niemożliwy. To był niezwykle ciężki etap, na pełnej prędkości od startu do mety, a mi jedynie pozostaje się cieszyć z 11. pozycji i dobrej dyspozycji - powiedział Adrian Banaszek.

W klasyfikacji generalnej najwyżej sklasyfikowanym kolarzem VERVA Activejet Team jest nadal Czech Karel Hnik, który plasuje się na 17. pozycji. 

Twitter