Czech Petr Vakoc z Etixx - Quick Step wygrał 56. edycję wyścigu De Brabantse Pijl - La Flèche Brabançonne. Drugi był Włoch Enrico Gasparotto z Wanty - Groupe Gobert, a trzeci Francuz Tony Gallopin z Lotto Soudal.
Debiut na belgijskich szosach okazał się trudnym testem dla kolarzy VERVA Activejet Team, których zabrakło w decydującej rozgrywce.
Brabancka Strzał rozegrana została w bardzo wysokim tempie o niezliczonej liczbie ataków i przetasowań. Ucieczką dnia wydawał się odjazd czterech zawodników, gdzie jechali: Szwajcar Olivier Zaugg (IAM Cycling), Niemiec Emanuel Buchmann (Bora-Argon 18), Rosjanin Sergey Nikolaev (Gazprom-RusVelo) oraz i Włoch Alberto Cecchin (Team Roth). Ich akcja zakończyła się jednak już 70 kilometrów przed metą.
Kolejne ataki i kontrataki nie miały końca i skład czołówki zmieniał się co kilka minut. Kontrolować wszystko próbowali kolarze Orica-GreenEdge, ale przy tak aktywnie jadącym peletonie było to niezwykle trudne zadanie.
Decydującym atakiem wydawała się akcja duetu: Tim Wellens (Lotto Soudal) - Julian Alaphilippe (Etixx-Quick Step). Belg i Francuz oderwali się 27 kilometrów przed metą i zgodnie współpracując, długo utrzymywali kilkunastosekundową przewagę nad topniejącym w oczach peletonie. Ich akcja skończyła się jednak 10 kilometrów do mety.
Solowego ataku próbował m.in. Holender Pieter Weening (Roompot Oranje), ale również bez powodzenia. Na ostatnich kilometrach skutecznie zaatakowali: Alaphilippe, Vakoc, Australijczyk David Tanner (IAM Cycling), Gallopin i Gasparotto.
Na ostatnim podjeździe tuż przed metą nikt nie był w stanie wytrzymać ataku Vakoca, który samotnie minął linię mety.
Najlepszym zawodnikiem VERVA Activejet Team był Adam Stachowiak, który przyjechał na 71. miejscu.
