Adrian Banaszek zajął trzecie miejsce na pierwszym etapie wyścigu Szlakiem Bursztynowym Hellena Tour. Zawodnik VERVA Activejet Team uległ na finiszu Niemcowi Martinowi Bauerowi (Team Ur-Krostitzer Giant) oraz Sylwestrowi Janiszewskiemu (Wibatech Fuji).
136 kolarzy stanęło na starcie pierwszego etapu w Warcie. Pomimo wielu prób ataków, bardzo długo nikt nie był w stanie oderwać się na większą odległość od peletonu. Aktywny na premiach lotnych był Mateusz Nowak (Domin Sport), który wygrał wszystkie trzy, alei Norbert Banaszek z VERVA Activejet Team, który dwukrotnie był drugi - co dało mu prowadzenie w klasyfikacji do lat 21.
Jedyna groźna ucieczka uformowała się jeszcze przed półmetkiem rywalizacji, gdy odjechało od peletonu 14 zawodników. VERVĘ Activejet Team reprezentował tam Łukasz Bodnar. W peletonie po chwili konsternacji do pracy zabrali się kolarze Wibatechu, których kolarze przegapili tę akcję.
Brak zgodnej współpracy i pogoń Wibatechu spowodowały, że ucieczka tak szybko, jak zyskała jedną minutę, tak szybko też ją straciła i ponownie na czele był cały peleton. Samotnych ataków w drugiej części etapu próbowali m.in. Czech Nicolas Pietrula (Dukla Praha) i Ukrainiec Roman Gladysz (Ukraina), ale ich akcje nie miały szans powodzenia.
Zgodnie z oczekiwaniami o zwycięstwo walczyli sprinterzy. Najszybszy okazał się Bauer, przed Janiszewskim i Banaszkiem.
W sobotę rozegrane zostaną dwa etapy. Do południa kolarze zmierzą się w 14-kilometrowej jeździe indywidualnej na czas, a następnie czeka ich etap z Kalisza do Kazimierza Biskupiego o długości 144 kilometrów.
