2014-05-18
Garmin Velothon Berlin: "Dąbek" 22.

Konrad Dąbkowski zajął 22. miejsce w wyścigu Garmin Velothon Berlin. Po finiszu z peletonu wygrał Holender Raymond Kreder z Garmin Sharp, natomiast w ucieczce dnia znalazł się inny z kolarzy ActiveJet Team, Tomasz Mickiewicz.

Od startu wyścigu ruszyły ataki, w których aktywny udział brali zawodnicy ActiveJet Team. Po kilku nieudanych próbach do przodu wyrwał Tomasz Mickiewicz, do którego dojechało trzech niemieckich zawodników: Tim Gebauer, Julien Essers i Christopher Hatz.

Przewaga uciekinierów szybko rosła. Wszyscy pracowali bardzo mocno i zgodnie, co poskutkowało maksymalną przewagą 6 minut 40 sekund. Na 73 kilometrze trasy usytuowano pierwszą lotną premię, która padła łupem Mickiewicza.

Sytuacja ta nie spodobała się jego współtowarzyszom ucieczki, którzy postanowili się odegrać na naszym zawodniku przed wjazdem na rundy w centrum Berlina, gdzie umieszczono kolejny finisz. - Niemieccy zawodnicy zaczęli mi "skakać" jeden za drugim. Czułem się dobrze, ale nie byłem w stanie odpowiedzieć na wszystkie ich ataki. W końcu mnie oberwali.       

Ostatecznie peleton nie dał szans ucieczce, którą złapał na ostatniej 9-kilometrowej rundzie. Głównego sponsora wyścigu nie zawiedli kolarze Garmin Sharp, którzy za sprawą Kredera sięgnęli po zwycięstwo.

Najwyżej z ActiveJet Team na mecie zameldował się Konrad Dąbkowski, który był 22. 


Twitter