Luis Leon Sanchez (Astana) wygrał królewski etap Volta ao Algarve, który kończył się wspinaczką pod Alto de Foia. Najlepszym zawodnikiem VERVA Activejet Team był Jordi Simon, który zajął 26. miejsce.
Jednym z pierwszych zawodników, który ruszył do ataku na trasie drugiego etapu Volta ao Algarve był Adam Stachowiak. Po kilku kilometrach „skoków” odjechał inny kolarz VERVA Activejet Jonas Koch, a wraz z nim: Oliver Naesen (IAM Cycling), Sean De Bie (Lotto Soudal), Gregory Rast (Trek-Segafredo), Jonathan Lastra (Caja Rural-Seguros RGA), Alberto Cecchin (Team Roth) i Ricardo Mestre (W52-FC Porto Canal).
Z takiego obrotu sytuacji nie byli zadowoleni zawodnicy Gazprom-RusVelo, którzy ruszyli w pogoń. Peleton jechał bardzo szybko, ale ucieczka również nie zwalniała. Różnica cały czas oscylowała w granicy półtorej minuty. Taka sytuacja trwała przez 70 kilometrów, kiedy to kolarze Gazpromu dali za wygraną.
Tempo w peletonie spadło zaledwie na chwilę, gdyż na czoło wyszła ekipa Tinkoff. Uciekinierzy utrzymali się jeszcze na czele przez kilkanaście kilometrów, ale ich akcja była skazana na pożarcie. Na podjazdach następowała selekcja od tyłu i peleton topniał z kilometra na kilometr.
Pecha miał Paweł Cieślik, który jadąc w już okrojonej czołówce złapał gumę. Na ostatni podjazd wjechał peleton złożony z około 40 kolarzy. Dobrze jechał Jordi Simon, który odpadł od czołówki na 2 kilometry do mety, zajmując ostatecznie 26. miejsce. Zwycięzcą etapu i nowym liderem został jego rodak Luis Leon Sanchez.