2015-05-29
Tour des Fjords: Hat-trick Kristoffa

Nie ma mocnych na Alexandra Kristoffa w Tour de Fjords. Norweg z ekipy Katiusza wygrał trzeci z rzędu etap. 15. miejsce zajął Kamil Gadek, a w czołowej grupie przyjechał także Paweł Bernas, który w „generalce” jest 19. 

Po starcie trzeciego etapu czekał na zawodników przejazd przez tunel, którego najniższy punkt znajdował się ponad 260 metrów poniżej poziomu morza. Przy wyjeździe z tunelu znajdowała się premia górska, a kolarze wykorzystali ten moment do ataku.

Na premii górskiej na czele mieliśmy 17 zawodników, których goniła około 30-osobowa z liderem Kristoffem, który nie był w stanie jechać w czołówce. Był tam natomiast Paweł Bernas, który jest liderem ActiveJet Team na ten wyścig.

Pościg zawodników Katiuszy trwał wiele kilometrów i dzięki pomocy Trek Factory Racing, w końcu im się to udało. W tym momencie główna grupa liczyła niespełna pół peletonu. Długo nie było trzeba czekać na kolejny atak, gdzie pojechali kolejni kolarze zagrażający Kristoffowi.

Ekipa Katiuszy miała wyraźne problemy z kontrolowaniem peletonu, a na czele kręcił m.in. mistrz Danii Michael Valgren z  Tinkoff – Saxo, który przed rokiem skończył ten wyścig tuż za podium. Ostatecznie udało się go złapać na ostatnich kilkunastu kilometrach, ale wtedy poszła kontra trzech kolarzy.

Ta akcja została jednak zlikwidowana na końcówce etapu, a ciężką pracę kolegów po raz trzeci z rzędu świetnie wykończył Kristoff, powiększając tym samym prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Czujnie cały czas jedzie Paweł Bernas, który przed dwoma kluczowymi etapami zajmuje 19. pozycję z tym samym czasie co 8 zawodnik.  

Twitter