Czech Alois Kankovsky z ekipy Whirlpool Author wygrał Memoriał Siemińskiego rozegrany na rundach wokół Raciąża. Drugi był zawodnik ActiveJet Team Konrad Dąbkowski, a podium uzupełnił Ukrainiec Vasyl Malynivskyi i Kolss BDC Team.
Od początku wyścigu tempo było bardzo szybkie, a na czele utworzyła się kilkunastoosobowa grupa, a peleton rozerwał się na pół. Dopiero, gdy dwie czołowe grupy się połączyły tempo nieco spadło i wszystko się ponownie połączyło.
Na 2 z 6 rund o długości 26 kilometrów odjechała siódemka kolarzy, wśród których byli Kamil Gradek i Łukasz Bodnar. Współpraca nie układała się jednak zbyt dobrze i akcja ta była skazana na niepowodzenie. Zanim jednak peleton skasował uciekinierów, z czołówki odjechał Bodnar i Adam Stachowiak z Kolssa.
Dwójka jechała zgodnie na czele i szybko zbudowali 2 minuty przewagi. W pewnym momencie z peletonu wyskoczyło dwóch kolejnych zawodników z Kolss BDC, którzy zaczęli się szybko zbliżać do czołówki. Ta poczekała na kontratakujących i po chwili na czele było już 4 kolarzy.
Peleton był jednak czujny i na przed ostatniej rundzie mocno zbliżył się do czołówki, aby ostatecznie ją złapać. Wszystko wskazywało na finisz z peletonu, choć szczęścia próbowała jeszcze jedna grupa zawodników, w której aktywny był Kamil Gradek.
Jego akcja, wraz z dwoma zawodnikami, zakończyła się jednak przy wjeździe na ostatnie 2 kilometry i o wszystkim zadecydował podobnie jak dzień wcześniej finisz z peletonu. Najszybciej na ulicach Raciąża finiszował Kankovsky przed Dąbkowskim i Malynivskyim.
