Po licznych atakach od startu, na 10. okrążeniu na czele
uformowała się trójka kolarzy: Łukasz Bodnar (ActiveJet Team), Tomasz Kiendyś
(CCC Polsat Polkowice) i Leszek Pluciński (BDC MarcPol). Trójka zgodnie
współpracowała i uzyskała ponad 30 sekundową przewagę nad peletonem, z którego
co rusz próbował ktoś kontrować.
Na ostatnich okrążeniach tempa nie wytrzymał Pluciński i o
tym, kto wygra kryterium w Dzierżoniowie - Bodnar czy Kiendyś, zadecydowały ostatnie okrążenia. Ostatecznie
doszło do finiszu wymienionej pary.
Kiendyś rozpoczął finisz jako pierwszy, a z koła przy
barierkach próbował mu wyjść Bodnar. Zawodnik ActiveJet Team wyskoczył zza
pleców rywala, ale przyciśnięty do barierek, stracił dynamikę i ostatecznie
przegrał o kilkanaście centymetrów.
Rozgoryczenia porażką nie ukrywał na mecie Bodnar, który jak
sam twierdzi miał dużą szansę aby wygrać w Dzierżoniowie. - Krótko mówiąc zachowanie mojego kolegi było
niesportowe. Ci co obserwowali finisz widzieli, że nie pozostawił mi zbyt wiele
miejsca przy barierkach. Nie chciałem ryzykować, bo cały sezon przed nami, choć
fajnie byłoby wygrać na rozpoczęcie ścigania w Polsce. Sezon jest jednak długu
i zwycięstwo prędzej czy później na pewno przyjdzie.
Wyniki Kryterium w Dzierżoniowie.