Zgodnie z regulaminem UCI, zagraniczne ekipy o statusie
kontynentalnym, nie mogą uczestniczyć w wyścigach kategorii HC. Start w tak
prestiżowych wyścigach zarezerwowany jest jedynie dla ekip WorldTouru, drugiej
dywizji oraz zawodowych grup kolarskich wywodzących się z tego samego kraju, w
którym odbywa się wyścig. To co wydawało się niemożliwym stało się faktem i
ActiveJet Team stanie na starcie w Almerii.
- Wszystko zaczęło się od naszego startu na Majorce. Tam
wypadliśmy całkiem dobrze, a na Andaluzji potwierdziliśmy, że nie jesteśmy
tylko statystami. Organizator Almerii bardzo chciał nas na swojej imprezie, gdyż
wizerunkowo jesteśmy na wyższym poziomie niż niejedna ekipa prokontynentalna. Dodatkowo
Hiszpanie odbierają nas bardzo pozytywnie, choćby poprzez zatrudnienie przez nas
trzech hiszpańskich zawodników. Postanowiliśmy się ubiegać o zgodną na start w
UCI. Odpowiedź przyszła pozytywna i teraz pozostaje nam dobrze wypaść w tym
wyścigu - powiedział dyrektor sportowy Piotr Kosmala.
Clasica de Almeria odbędzie się dzień po innym z hiszpańskich
klasyków, Vuelta a Murcia, gdzie również zobaczymy ActiveJet Team.