Michał Kwiatkowski został mistrzem świata wygrywając po solowym ataku na ostatnich kilometrach. Nasz mistrz, wykończył świetną pracę całego zespołu, który poświecił się dzisiaj w całości na rzecz lidera. Swój wkład w sukces miał również nasz zawodnik, Michał Podlaski.
Od początku wyścigu strategia naszego zespołu była jasna – jazda na Michała Kwiatkowskiego. Selekcjoner Piotr Wadecki postawił wszystko na jedną kartę, jak się okazało kartę najmocniejszą tego dnia.
Wśród dziewięciu naszych reprezentantów był zawodnik ActiveJet Team, Michał Podlaski. Nasz kolarz przygotowywał się do tego startu na Majorce, chcąc wykonać jak najlepszą pracę dla swojego lidera. Tak też się stało i przez wiele kilometrów, przez kilka godzin, to Michał Podlaski wraz z innymi kadrowiczami ciągnął peleton w tempie, które odpowiadało Kwiatkowskiemu i niwelując przewagę kilkuosobowej ucieczki, która jechała na czele.
Michał Kwiatkowski pojechał jak profesor, do końca wspierali go pozostali nasi reprezentanci. Zaatakował na zjeździe przed finałowym podjazdem. Nie czekał, tak jak wszyscy do ostatniej góry. Zaskoczył faworytów. Na szczycie miał 9 sekund i nie oddał tej przewagi aż do mety.
Michał Kwiatkowski został mistrzem świata! Gratulujemy! Dziękujemy!