Michał Podlaski z VERVA Activejet Team zajął trzecie miejsce w wyścigu Puchar Uzdrowisk Karpackich. Najlepszy okazał się Włoch Antonio Parrinello z d’Amico-Bottecchia, a drugi był Estończyk Peeter Pruus z Rietumu-Delfin.
150-kilometrowy wyścig z Jedlicza do Rymanowa obfitował w wiele ucieczek i akcji zaczepnych. Decydujące o losach wyścigu ataki nastąpiły na 45 kilometrów przed metą, gdy do przodu oderwała się grupa 13 zawodników, a wśród nich Michał Podlaski.
Praktycznie wszystkie silne grupy miały swojego przedstawiciela w odjeździe i przewaga zaczęła szybko rosnąć. Chwilę później było już jasne, że to właśnie w tej grupie znajduje się przyszły zwycięzca wyścigu.
Na rundach w Rymanowie zaatakował Parrinello i Pruus, którzy zyskali kilkunastosekundową przewagę. Następnie Parrinello pozostawił za swoimi plecami rywala i samotnie pomknął do mety. Drugie miejsce zdołał utrzymać Pruus, choć niewiele zabrakło, aby dogonił go Michał Podlaski.
- Weekendowe ściganie w Polsce kończymy zwycięstwem Franczaka i trzecim miejscem Podlaskiego. Myślę, że możemy być zadowoleni z tego jak zaprezentowaliśmy się w tych dwóch wyścigach - powiedział dyrektor sportowy Darek Banaszek.
