Fin Matti Manninen z Team Bliz-Merida wygrał wyścig Dookoła Mazowsza. Drugi w klasyfikacji generalnej był Adrian Banaszek z VERVA Activejet Team, który stracił do triumfatora zaledwie jedną sekundę. Ostatni etap padł łupem Tomasza Kiendysia z CCC Sprandi Polkowice.
Ostatni etap był pełen walki i zwrotów akcji. Bardzo długo trwało wiele prób ataków, ale nikomu nie udawało się uzyskać znacznej przewagi. Wyjątkowo aktywny był Adrian Banaszek, który najpierw wygrał jedną z lotnych premii i zgarnął trzy sekundy bonifikaty, a następnie ten sam wyczyn powtórzył na kolejnej premii.
W tym momencie zawodnik VERVA Activejet Team wyszedł na pozycję wirtualnego lidera. Decydującym o losach wyścigu był finisz w Nowym Dworze. Samotnie oderwał się w końcówce Tomasz Kiendyś, który dojechał do mety z niewielką przewagą. Na trzecim miejscu finiszował natomiast lider wyścigu Manninen, który dzięki temu obronił koszulkę lidera i triumfował w 59. edycji wyścigu Dookoła Mazowsza.
10. na ostatnim etapie był Adrian Banaszek, który ostatecznie stracił do triumfatora 1 sekundę. - Zrobiłem wszystko co w mojej mocy. Walczyłem z całych sił, ale starczyło to tylko do drugiego miejsca. Dziękuję całej ekipie, a także tym, którzy kibicowali mi na całej trasie. Gratulacje dla triumfatora, a ja postaram się w kolejnych startach wywalczyć zwycięstwo dla VERVA Activejet Team - powiedział Adrian Banaszek.